środa, 29 sierpnia 2012

Straciłam zapał:(

Kochane straciłam zapał do blogowania:(
Nie chce mi się pisać, nie chce mi się nic:(

Takie Wielkie NIC, po prostu PUSTKĘ mam  w głowie.  Miałam wypocząć na wczasach, a wróciłam zmęczona, bardzo zmęczona:(
Co to może być?


Dziewczyny, gdybyście miały chęć czytać recenzję o kosmetykach Mariza, polecam Wam z całego serca blog Marizomaniaczek
Wiem,że blog dopiero powstaje, jest w wersji roboczej, ale jak  marizomaniaczki  się rozkręcą, to będzie się działo:)
Tam dowiecie się wszystkiego o tych kosmetykach, jak i o firmie.
Kosmetyki  warte są polecenia:) Dobra jakość + dobra cena !!!
Po co przepłacać, prawda:)
Ja już je pokochałam i wiem,że zostaną u mnie na zawsze:)







9 komentarzy:

  1. też przez to przeszłam, zrobiłam sobie dłuższą przerwę ale wróciłam z podwojoną siłą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też miałam chwilę załamki blogowej i kompletnie nic mi się nie chciało przez pół sierpnia ;) wrzucałam tylko na szybko, byle co i byle jak... ale nie ma, wróciła do mnie siła i na nowo ostro bloguję :3 Nie martw się, przejdzie Ci na pewno :) Odpocznij, na siłę nic nie jest dobrze robić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mam tak czasami, że nic mi się nie chce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Każdy tak ma, odpoczywaj:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też mam czasem chwile zwątpienia ale szybko mija, gdy pomyślę o tylu kosmetykach, które trzeba przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. też czasami tracę zapał, ale to szybko mija, uwierz mi ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)

marizzza.m@gmail.com