Cześć dziewczyny:)
Która z Was słyszała o tej firmie kosmetycznej? Ręka do góry!
Ha,ha... A wiecie ,że Mariza to też ja:) Ten pseudonim ciągnie się za mną od podstawówki:)
Skąd się wziął? Ano od mego imienia Maryśka:) Było nas w klasie pięć dziewczyn o tym imieniu:)
I abyśmy się nie myliły, do której się mówi, wymyśliłyśmy sobie pseudonimy:)
I tak już zostało:)
No dobra....
Wyobraźcie sobie, wczoraj po pracy wpadłam na kawkę do koleżanki.
Koleżanka owa jakiś czas temu zapisała się do Klubu Marizy :)
Pozamawiałyśmy sobie do przetestowania kosmetyki, cienie, lakiery, kremiki:)
Wow! Zaszalałyśmy.... Obie mamy bzika na punkcie zakupów katalogowych...
Wiecie:) Katalog w dłoń, kawka na stole, ciasteczka. Pełen relaks:)
Mówię Wam... Jakie tam są ceny! Szok!
Pierwsze co wpadło mi w oczy to lakiery... Aj.... Piękne... Cena 4, 30 zł !
Druga rzecz to cienie:) Jeden kolor zwalił mnie z nóg - Oranżada. Cena 9,50
Cień od razu wylądował na moich powiekach. Byłam pod wrażeniem:) Cudo:)
Potem oczom moim ukazał się krem pod oczy z EKSTRAKTEM Z ALG! Ten kremik zwinęłam koleżance:) Po prostu musiałam go mieć. I to już! Koniec i kropka! Cena katalogowa 10,50 !
Mam problemy ze skórą pod oczami, jest delikatna jak pergamin... Przetestowałam setki nawilżających i ujędrniających specyfików pod oczy.
W mojej kosmetyczce kremy pod oczy zawsze były te z wyższej półki. Ale ja byłam głuuupia...
Tyle kasy wydałam na te niby cudeńka.... To że coś jest drogie, nie znaczy,że lepsze, dotarło to do mnie całkiem niedawno...
Przez noc kremik był tam, gdzie być powinien:) Poranek przywitał mnie całkiem miłym zaskoczeniem:) Skóra pod oczami była pięknie nawilżona:) Yeah! O to mi chodziło! Dobre nawilżenie i ukojenie... Ciekawa jestem dalszych efektów tego kremu... Najbardziej boję się wysuszenia skóry, które już niejeden raz mi się przytrafiło, po źle dobranym kremie...
Oby tym razem tak nie było...
Następnym cudeńkiem jest krem matujący z EKSTRAKTEM Z BIAŁEJ HERBATY. Cena 7,60
Właśnie mam go na sobie. Jestem nim mile zaskoczona:) Szybko się wchłonął i bardzo ładnie zmatowił moją twarz:) Ciekawe jak będzie sprawował się przez dzień:)
Jest jeszcze coś, co bardzo mi się podoba:)
Próbki:)
Są w takich zakręcanych pojemniczkach... Świetna sprawa:)
ale z Ciebie ranny ptaszek;))
OdpowiedzUsuńte lakiery sa super;))
Ja od szóstej nie śpię:) Ale za to o 21 już mnie nie ma:)
OdpowiedzUsuńAle Ty też ranna jesteś:)
To znaczy poranna:) a nie ranna:) No wiesz:)
UsuńA te lakiery to cuda, a tanie jak barszcz:) Po upuście dla konsultantek są w cenie 3,01 :)
UsuńRewelka:)
Piękny cień<3
OdpowiedzUsuńO tak:) Można z nim zaszaleć:)
UsuńSłyszałam o tej firmie, ale jeszcze nie używałam nic z ich asortymentu.
OdpowiedzUsuńWarto spróbować:) Polecam:)
UsuńDużo słyszałam na temat tych kosmetyków , ale nie miałam okazji nic używać . Ale nie powiem , zainteresował mnie ten krem pod oczy : )
OdpowiedzUsuńTen kremik jest rewelacyjny:) Jestem ciekawa jego dalszych efektów:)
UsuńPomarańczowy cień w opakowaniu wygląda pięknie, a jak na oczach?
OdpowiedzUsuńNa oczach też pięknie i wyraziście:) Można zaszaleć:)
OdpowiedzUsuńHej a ty też wstąpiłaś do klubu ? Bo coś mnie też korci :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie:) Ale zamierzam:)
UsuńTen pomarańczowy cień cudo.
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do mnie :)
http://kosmetykoholizm.blogspot.com/
te nowe lakiery są śliczne, muszę je mieć
OdpowiedzUsuń